– 1. Test ekspozycji (prowokacji). Polega on na wprowadzeniu osobie badanej drogą wziewną, pozajelitowo, przez skórą lub najcząściej doustnie, leku który prawdopodobnie wywoła! zmiany skórne. Nawrót zmian lub ich nasilenie wskazują na związek przyczynowy między badanym lekiem a objawami klinicznymi, nic przesądzając jednak we wszystkich przypadkach o ich alergicznej etiopatogenezie [50], Zdaniem Kauppinen [29] u 46% badanych można tą metodą potwierdzić przyczynę alergicznych zmian polekowych przy użyciu od Vio do 3-krotnej jednorazowej dawki leku. Podobne wyniki podają Lalla i Virolainen [32].
De Weck [14] uważa, że dawki leków stosowane w teście ekspozycji powinny być rzędu nanogramów i mikrogramów, a następnie zwiększane ostrożnie, jjeśli wynik testu jest ujemny. Niebepieczeństwem 'testu ekspozycji jest możliwość wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. Powinien więc być wykonywany pod kontrolą doświadczonego lekarza, najlepiej alergologa, dysponującego odpowiednim zestawem leków przeciw- wstrząsowych. Test jest przeciwwskazany u chorych, którzy przebyli wstrząs, pokrzywkę typu choroby posurowiczej lub martwicze toksyczne oddzielanie się naskórka.
– 2. Odczyn bazofilowy in vivo – p. rozdz. 7.
– 3. Próba trombocytowa. Polegała ona na obliczaniu liczby krwinek płytkowych przed i po podaniu badanego alergenu. Za wynik dodatni przyjmowano zmniejszenie liczby krwinek płytkowych o co najmniej 15% [50], Próba ta była stosowana głównie w badaniu alergii na penicylinę. Obecnie test ten nie znajduje praktycznego zastosowania ze względu na jego małą czułość oraz obserwacje, że niektóre leki, jak fenobarbital, aminofenazon, fenacetyna i inne powodują pierwotne zmniejszenie liczby krwinek płytkowych o ok. 10%.
Leave a reply