Kalendarz wpisów

Maj 2024
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  
  • Dentysta NFZ w Pyrzycach jest niejeden
    W gabinetach dentystycznych pracuje wiele osób. Są one solidne, dokładne i dbają o pacjentów. Dentysta ma do pomocy asystentkę stomatologiczną, która jest jego nieocenionym wsparciem. Dzisiaj dentystów jest wielu, mają oni cenne rzeczy do zaoferowania, są solidni, rzetelni, pracują na rzecz pacjentów. Na pewno warto o takie usługi dbać. Dentyści mają wiele pracy, są pracowici, […]
    admin - 5 maja 2018
  • Układ oddechowy
    Układ oddechowy jest bardzo rzadko siedzibą pierwotnych nowotworów u dzieci (1% wszystkich guzów). Dla porównania należy tutaj dodać, że między 5-0—59 rokiem życia guzy układu oddechowego stanowią aż 3-0% wszystkich nowotworów.
    admin - 21 września 2017

Formowanie się par trwałych – dalszy opis

Również bardzo wcześnie, bo jeszcze w czasie karmienia przez rodziców, zaręczają się zięby tropikalne, granatiny (Granatina granatina), przy czym u tego gatunku zaręczyny nie odbywają się między rodzeństwem, tak że od początku formują się przyszłe pary. Następnie połączona para pozostaje już razem do osiągnięcia dojrzałości płciowej. Podobnie dochodzi do powstawania par u wąsatki (Panurus biarmicus), u której młode żyją początkowo w chmarach wrzaskliwych i zaczepnych rówieśników. Zaręczają się jeszcze przed pierzeniem, rozpoznając pleć po kolorze dziobów. Związek monogamiczny utrzymuje się później przez całe życie. W przypadku owdowienia małżeństwa zawierane są następnie jedynie między dorosłymi ptakami, ze względu na to, że wrzeszcząca młodzież oddziałuje na dorosłych odstraszająco. We wszystkich tych wypadkach motywacją będącą podstawą formowania się par jest popęd seksualny, aczkolwiek widoczna jest znaczna domieszka agresywności.

Czytaj dalej

CZŁOWIEK JEST WARTOŚCIĄ NAJWYŻSZĄ

W rozważaniach naszych przyjmujemy założenie – podstawowe dla współczesnego humanizmu, a zarazem filozoficznej refleksji nad człowiekiem – że człowiek jest wartością najwyższą i nieredukowalną, że jest on źródłem wartości, tworząc je i podporządkowując się im. Wartości, obiektywizowane w życiu społecznym, stają się czynnikiem regulującym zachowania ludzkie i zobowiązują do uznania. By zachować wartość człowieczeństwa, konieczne jest rozwijanie w sobie czynników specyficznie ludzkich. Człowiek tworzy wartości, przekształcając świat zastany, naturę, w świat kultury, nadając nowe znaczenia rzeczom, wytwarzając nowe przedmioty (np. dzieła sztuki, wynalazki techniczne itp.). Działając, kieruje się w swoim postępowaniu nie tylko popędami biologicznymi, lecz także potrzebami wyższego rzędu, jak potrzeba wiedzy, piękna, ładu moralnego. Czynnikiem wyróżniającym człowieka w tym ujęciu jest jego zdolność twórcza – przez to, że tworzy świat kultury, tworzy także samego siebie, a w konstytuowaniu jednostki ludzkiej jako ens per se odgrywa podstawową rolę refleksja, poczucie odpowiedzialności oraz to, że człowiek jest osobowością niepowtarzalną.

Czytaj dalej

Kiedy jest największe nasilenie potrzeby seksualnej?

Okres dojrzewania trwa około 2-5 łat, u dziewcząt rozpoczyna się około 10 -13, u chłopców około 13 -14 roku życia. W okresie tym wzrasta napięcie seksualne i potrzeba jego rozładowania, aktywizują się okolice erotogenne, u chłopców oraz u około 50% dziewcząt wykształca się zdolność do przeżycia orgazmu. Napięcia seksualne w tym wieku są u chłopców tak duże, że do erekcji może dochodzić pod wpływem wielu nieseksualnych bodźców fizycznych lub psychicznych. Napięcia emocjonalne powstające pod wpływem wzruszeń lub doniosłych przeżyć mogą stawać się stymulatorami potrzeby seksualnej, która te napięcia „przywłaszcza”. Mimo tak dużej gotowości seksualnej i napięć zmierzających do zaspokojenia seksualnego, większość chłopców w wieku dojrzewania nie przejawia agresywności seksualnej, a nawet unika podejmowania kontaktów seksualnych. Jest to uwarunkowane brakiem umiejętności nawiązywania kontaktów z dziewczętami, nieśmiałością, brakiem doświadczenia, obawą przed kompromitacją. U wielu z nich jest to maskowane poprzez hiperkompensacyjną postawę wrogości, odrzucenia i nienawiązywania żadnych koleżeńskich kontaktów z dziewczętami, a jednocześnie zacieśniania tych kontaktów z rówieśnikami tej samej płci. Zjawisko to obserwuje się również u dziewcząt.

Czytaj dalej

PSYCHOFIZJOLOGICZNE PROBLEMY SEKSUOLOGII

Psychofizjologia seksualna mężczyzny i kobiety przez długie wieki nie była przedmiotem' badań naukowych. Stąd też informacje, jakie na ten temat posiadamy, pochodzą w dużej mierze z czasów, gdy poszczególni autorzy dokonywali uogólnień i opisywali „prawidłowości” na podstawie jednostkowych, fragmentarycznych obserwacji. W takich warunkach dochodziło do powstawania wielu fałszywych poglądów i przesądów dotyczących różnych funkcji seksualnych poglądy te do dzisiejszego dnia są głęboko zakorzenione w mentalności ludzi i uchodzą za truizmy. Nie trzeba przy tym podkreślać, że w wielu przypadkach leżą one u podłoża wielu nieszczęść osobistych, zaburzeń seksualnych, nerwic i niedostoso- wań małżeńskich. W dobie obecnej w zakresie psychofizjologii seksualnej panuje tak wiele sprzecznych poglądów, zdań i zapatrywań, że niełatwo jest zorientować się, które z nich są naukowo sprawdzone i oparte na przesłankach naukowych, a które podstaw naukowych nie mają. Oddzielenie faktów naukowo sprawdzonych od przesądów ma zasadnicze znaczenie nie tylko dla rzetelnego, naukowego spojrzenia na dziedzinę seksualizmu człowieka, ale i dla tworzenia racjonalnych norm jego zachowania seksualnego norm, które mogą zapewnić prawidłowy i wszechstronny rozwój człowieka w społeczeństwie.

Czytaj dalej

Żeński typ zachowania kopulacyjnego

W przeciwieństwie do samca, rola samicy w akcie seksualnym jest bierna. Można dopatrywać się tu pewnej analogii z nieruchomą gametą żeńską – jajem. Typowym samiczym zachowaniem kopulacyjnym jest znieruchomienie i przyjmowanie pozycji umożliwiającej bezpośredni kontakt dróg rodnych obu osobników, a u gatunków posiadających prącie – intro- misję. U szeregu gatunków ssaków polega to na wykonywaniu tak zwanej lordozy, czyli wygięciu ku dołowi części lędźwiowej kręgosłupa i uniesieniu ku górze okolicy anogenitalnej.

Czytaj dalej

Jak starać się o skierowanie na leczenie?

Wiedząc o tym, że niemożliwe jest usatysfakcjonowanie wszystkich starających się o skierowanie na leczenie nie tylko skierowaniem w ogóle, ale skierowaniem, które w pełni uszanowałoby nasz gust, w sensie choroby, którą aktualnie radzi byśmy leczyć, zakładu leczniczego, w którym najlepiej byśmy się czuli, wreszcie okolicy, w której najchętniej znaleźlibyśmy się, od pierwszej chwili sprawy skierowania nie puszczamy na żywioł, tylko twardo bierzemy w swoje ręce. I tak na przykład, jeśli lekarz oświadczy, że da nam skierowanie na leczenie do przychodni specjalistycznej dwie ulice dalej, ponieważ nie podobają mu się nasze nerki, diagnozę potwierdzamy, ale o przychodni specjalistycznej nie chcemy nawet słyszeć, ponieważ potraktowano nas tam przed rokiem w sposób niewłaściwy, w związku z czym powiedzieliśmy sobie, że więcej tam nie pójdziemy.

Czytaj dalej

Objawy odchyleń w różnicowaniu płciowym

Regresja przewodu Mullera nie jest więc zależna od androgenów, podobnie jak różnicowanie się gonad i prawdopodobnie także zstąpienie jąder. Jednakże androgeny są niezbędne dla płciowego różnicowania w kierunku męskiego fenotypu. Ponieważ morfologiczne zróżnicowanie jest rezultatem działania co najmniej dwu induktorów – androgenów i czynnika antymullerowskiego – istnieją możliwości powstania nie tylko fenotypu męskiego i żeńskiego. Przy nieprawidłowym wydzielaniu któregoś z tych dwu czynników istnieje także możliwość powstania jednostek interseksualnych. W przypadku działania obu czynników następuje rozwój osobnika męskiego. Jeśli oba czynniki nie działają – płód, bez względu na początkową płeć genetyczną, rozwija się w kierunku żeńskim. W przypadku, gdy działają jedynie androgeny, a nie działa regresyjny dla przewodów Mullera czynnik X – wytwarza się macica, natomiast zewnętrzne narządy są mniej lub bardziej zwirylizowane.

Czytaj dalej

CZŁOWIEK I JEGO ZACHOWANIA SEKSUALNE

Istnieją jednak ogólne prawidłowości życia ludzkiego, w których mieszczą się zachowania seksualne. Każde działanie człowieka, każde inicjowane zachowanie, związane jest z ryzykiem – nigdy jednak nie umiemy przewidzieć wszystkich skutków podejmowanych czynów. Dlatego też sprawa ryzyka wiąże się – jako ze zjawiskiem przeciwstawnym – z pojęciem odpowiedzialności. Wiadomo, że nie za wszystkie skutki naszych czynów jesteśmy jednakowo odpowiedzialni. Zakres odpowiedzialności wytyczony jest obowiązkiem przewidywania i liczenia się z konsekwencjami własnych przedsięwzięć. Obawa przed ryzykiem gasi przedwcześnie spontaniczność, tłumi popędy, osłabia siły, uniemożliwia decyzje. Angażowanie się natomiast w coraz to nowe, ryzykowne działania osłabia często poczucie odpowiedzialności. W zakresie stosunków seksualnych występują dwie najbardziej ze sobą kontrastujące postawy: lękliwość i ostrożność oraz podejmowanie wciąż nowych kontaktów. Osiągana zaś równowaga wiedzie znów często do nudy, nuda rozbija istniejący związek, skłania do szukania innych związków, które okazują się znowu ułudne i nie w pełni satysfakcjonujące. W działalności człowieka podejmowanie ryzyka trzeba uznać za czynnik osobowo- ściotwórczy, nawet jeśli prowadzi do konfliktów i niepowodzeń życiowych. W zakresie stosunków seksualnych można podjąć próbę rozerwania skojarzenia ryzyka przez angażowanie się wciąż w nowe kontakty, wiążąc je z możliwością uatrakcyjnienia istniejącego związku, ożywiania go przez wprowadzanie zmian w zakres wielorakich płaszczyzn współżycia, rozszerzania go na coraz inne dziedziny, stwarzanie nowych terenów wspólnoty, podejmowania nowych form gry po to, by spontaniczność i ekspresja nie przerodziły się w stereotyp i znudzenie.

Czytaj dalej

Aspekty kryminologiczne kuplerstwa część 2

W 1971 r. stwierdzono 12 wypadków stręczycielstwa, ujęto sprawców zaledwie 3 (w tym 2 kobiety). Natomiast przestępstw kuplerstwa i sutenerstwa stwierdzono 126, wykryto 123 sprawców, nie pracujących 67 osób, wśród sprawców aż 76 kobiet. Wiek: 30-49 lat – 78 osób, powyżej 50 lat – 28. Wśród sprawców było 12 osób z wykształceniem średnim.

Czytaj dalej

GUZY POCHODZĄCE Z KOMÓRKI JAJOWEJ

Do grupy tej należą guzy, które powstają albo z niezaplodnionej komórki jajowej, albo też jako pewna odmiana bliźniaczego płodu wskutek zaburzeń bruzd- kowania w pierwszych okresach podziału jaja, a więc z tej samej komórki płciowej, z której rozwinęła się kobieta mająca guz. Są to zatem jakby niewykształcone, spotworniałe płody bliźniacze i stąd pochodzi ich nazwa. Wszystkie potworniaki pochodzą z trzech listków zarodkowych (triphyIloma). Zależnie od tego, czy mamy do czynienia z torbielą, czy litym guzem rozróżniamy:

Czytaj dalej

Fazy miesiączek – kontynuacja

W fazie poowulacyjnej zaznacza się coraz wybitniej hamowanie procesu rogowacenia. Ustępowanie działania hormonów rujowych przejawia się w zwijaniu się i pofałdowaniu uprzednio płaskich komórek i zmniejszeniu się ilości nabłonków zasadochłonnych, które jednak w tej fazie są jeszcze w przewadze. Zwiększa się ilość śluzu i pojawiają się krwinki białe. Komórki zaczynają występować w skupiskach.

We wczesnej fazie lutealnej nabłonek złuszcza się już i w komórkach zaczynają występować zmiany wsteczne. Komórki kwasochlonne zwijają się i strzępią komórki zasadochłonne wydłużają się i skręcają. Jądra ich są większe. Ilość śluzu stopniowo wzrasta. Wzrasta również stopniowo liczba leukocytów.

W późnej fazie oddziaływania hormonu ciałka żółtego komórki kwasochlonne są w mniejszości. Czytaj dalej

SPERMIOGENEZA

Przednia ściana jamy brzusznej, wraz z wszystkimi swoimi warstwami, tworzy kieszonkę (moszna), do której przedostaje się jądro lewe i osobno prawe. Jądro lewe zwykle zstępuje szybciej niż prawe. Wnętrostwo polega na zatrzymaniu się zstępującego jądra w jamie brzusznej lub w kanale pachwinowym. Może to doprowadzić do zaburzeń czynności jądra, a zwłaszcza do zaburzeń spermiogenezy.

Czytaj dalej

Wyłuszczanie guza międzyblaszkowego

Ze względu na zrosty międzyblaszkowych guzów z otoczeniem zabieg nie zawsze jest prosty, a i samo wyłuszczanie guza spomiędzy blaszek otrzewnowych więzu szerokiego doprowadza często do uszkodzenia ściany torbieli i wylania się jej treści do jamy brzusznej. Zawsze należy mieć na uwadze możliwe przemieszczenie moczowodu przez rozwijający się guz międzyblaszkowy, toteż operacja powinna być wykonana z wyjątkową ostrożnością.

Wyłuszczanie guza pozornie międzyblaszkowego, a unieruchomionego przez zrosty otrzewnowe wymaga oddzielenia go od tylnej blaszki więzadła szerokiego, która na nim leży. Jest to nie zawsze rzeczą łatwą, zwłaszcza w przypadkach rozległych zrostów. Mylne rozpoznanie guza rzekomoblaszkowego jako międzyblaszkowego doprowadza często do niepotrzebnego rozcinania blaszek więzu szerokiego, rozdzielania tkanki łącznej przymacicza, uszkodzenia naczyń krwionośnych, a nawet okaleczenia moczowodu. Czytaj dalej